Zapewne wiele z nas, przeglądając Internet albo błądząc alejkami sklepów zabawkowych, natknęła się zarówno na piasek kinetyczny jak i ciastolinę. Z pozoru bardzo podobne masy różnią się od siebie jednak kilkoma szczegółami.
Każda mama, która poszukiwała już plastycznych mas do kreatywnej i edukacyjnej zabawy z maluszkiem, na pewno wie, czym jest ciastolina oraz piasek kinetyczny. Nie da się ukryć, że obie zabawki robią spektakularną „karierę” na rynku dziecięcym. Czasem jednak trudno nam jest zdecydować, która z nich będzie odpowiednia dla naszego szkraba. W związku z tym powstał ów poradnik.
Zanim jednak przejdziemy do właściwej części artykułu, powinnyśmy zastanowić się, czym obie z wymienionych form są. Trudno jest przecież mówić o czymś, czego się dobrze nie zna.
CIASTOLINA została wynaleziona już w latach 50-tych XX wieku, jednak jej szczegółowa receptura pozostaje tajemnicą do dziś. Stanowi ona masę bardzo podobną w swoich właściwościach do zwykłej plasteliny, z tym, że ulega uplastycznieniu już w temperaturze kilkunastu stopni Celsjusza. Warto wiedzieć, że bazowymi produktami, z których powstaje ciastolina jest woda, mąka, sól, a także substancje, które powodują, że jest ona gładka, pachnąca, kolorowa i nie pleśnieje.
Sprawdźcie naszą ofertę na ciastolinę Play-Doh!
PIASEK KINETYCZNY natomiast bardzo mocno przypomina zwykły piasek połączony z ciastoliną. Jest on jednak stworzony z piasku oraz specjalnie wytworzonych polimerów, które mają za zadanie związać ze sobą cząsteczki masy. Piasek kinetyczny bardzo ciekawie wygląda, ponieważ sprawia wrażenie, jakby ciągle się ruszał. Ponadto daje uczucie wilgotności, dlatego przypominać może również nadmorski piach wykopany spod ziemi.
Sama wiedza teoretyczna jednak na nic nam się zda, jeśli nie sprawdzimy praktycznych aspektów korzystania z każdej z wymienionych zabawek. Co innego bowiem może przypaść do gustu naszym pociechom w ciastolinie, a co innego w piasku kinetycznym. Jaka jest jednak między nimi różnica?
Warto pamiętać, że ciastolina pozwoli nam stworzyć (dzięki wyciskarce) naprawdę szczegółowe figurki. Trzeba jednak wiedzieć, że osobne elementy nie ulegną zespoleniu, a więc jeśli chcielibyśmy wykonać na przykład bałwanka – musimy to zrobić z jednego kawałka masy.
Piasek kinetyczny z kolei raczej nie nadaje się do tworzenia bogatych w szczegóły figur. Tutaj króluje przede wszystkim niezwykłe uczucie zabawy nim – dotykania go, patrzenia, jak się rusza. Nie oznacza to jednak, że nie da się z niego niczego zbudować. Wręcz przeciwnie – daje on naprawdę spore możliwości tworzenia większych dzieł.